Odkryj różnorodność makaronów!

Szybki i łatwy w przygotowaniu, a lubi go prawie każdy. Statystyczny Polak w 2021 roku zjadł ok. 5 kg makaronu, jednak nie jest to jedyny powód, dla którego makaron jest integralną częścią wielu dań. Czy kiedykolwiek zastanawiałeś/aś się, dlaczego istnieje tak dużo rodzajów makaronu? Skąd on w ogóle pochodzi? Wyjaśniamy!

Włochy – ojczyzną makaronu. Czy aby na pewno?

To prawdopodobnie jedna z najbardziej rozpowszechnionych nieprawdziwych informacji o makaronie. Zgodnie z obecną wiedzą makaron jest w rzeczywistości chińskim wynalazkiem. Jego początki można znaleźć właśnie na Dalekim Wschodzie, ponad 2000 lat temu. Dopiero w XIII wieku włoski odkrywca – Marco Polo, zjadł pierwszą porcję makaronu podczas swojej podróży do Azji. A potem w przywiózł makaron do swojej ojczyzny. Tam, na przestrzeni wieków, powstały najróżniejsze rodzaje włoskich makaronów, jakie znamy dzisiaj.

Różnorodność makaronów

Klasyczny makaron zwykle składa się z semoliny z pszenicy durum, soli kuchennej i wody. Ale niezależnie od przepisu, makarony są dostępne w nieskończonych formach – długie, krótkie, szerokie, płaskie, szorstkie, gładkie, nadziewane lub niewypełnione. Mówi się, że na całym świecie istnieje aż kilkaset odmian.

Powodem tej różnorodności, nie jest sam makaron, ale jego interakcja z sosem. Włosi przysięgają, że do każdego sosu istnieje idealny rodzaj makaronu. Z reguły większe rozmiary makaronu najlepiej sprawdzają się z kremowymi, bogatszymi sosami, a cieńsze – w lżejszej odsłonie.

Jak zatem wybrać właściwy rodzaj makaronu sosu? Przychodzimy z pomocą!

Penne: to popularny makaron rurkowy, który dzięki swoim zagłębieniom może łatwo wchłaniać masywne sosy, np. takie z mięsem lub warzywami. Jest nazwany po jego kształcie, ponieważ włoskie słowo „penne” oznacza „pióro”.  Amerykański wariant (tzw. Mac and cheese) z kremowym sosem serowym cieszy się światową sławą.

Tagliatelle: długie i płaskie wstążki, które są jednym z ulubionych rodzajów makaronów Włochów. Ze względu na szorstką powierzchnię doskonale komponują się z sosami mięsnymi i ragout. Dlatego klasyczny sos boloński we Włoszech najlepiej smakuje właśnie z tagliatelle.

Pappardelle: płaski makaron wstążkowy mający co najmniej 1 cm szerokości, jest tradycyjnie podawany w formie gniazda. Szczególnie dobrze komponują się z nim intensywne dodatki – mięsa, dziczyzna, grzyby. 

Tortellini: małe, okrągłe pierożki są dostępne z różnymi nadzieniami, takimi jak mięso, warzywa lub ser. Termin ten w dosłownym tłumaczeniu oznacza „małe ciasto”. Tortellini są pyszne w prostym bulionie z kurczaka, w kremowym sosie śmietanowym lub jako część wegetariańskiego dania.

Cannelloni: to duże, grube makarony rurkowe; są często wypełnione mięsem lub warzywami i idealne nadają się do zapiekanek.

Farfalle: to krótkie, szerokie makarony; przypominają swoim kształtem i postrzępioną krawędzią motyla lub kokardkę. Są szczególnie popularne wśród dzieci; idealnie pasują do gładkiego sosu pomidorowego lub bolońskiego.

Fusilli: ten makaron w kształcie spirali jest mistrzem w daniach na chłodno – idealny do sałatek makaronowych, ponieważ sosy na bazie oleju szczególnie dobrze przylegają właśnie do spirali.           

Spaghetti: ze względu na swój charakter, te długie, cienkie i okrągłe makarony dobrze komponują się z lekkimi sosami lub sosami na bazie oleju, takimi jak pesto.


Rodzaje makaronów we FRoŚCIE Foodservice: który jest twoim ulubionym?

W naszej ofercie znajdziesz również różne rodzaje makaronów – m.in. penne, szpecle czy gnocchi. Sami możecie zdecydować, z czym chcecie je podać – z pomidorami, owocami morza czy sosem. Łatwe do porcjowania, szybkie do przygotowania, a przede wszystkim smaczne!

Zupełnie inną propozycją jest danie Bami Goreng z makaronem tagliatelle, kawałkami soczystego kurczaka i warzywami. Danie nawiązuje do kuchni indonezyjskiej, które na pewno zaskoczy Twoich gości. Jeżeli jednak szukacie wegetariańskich opcji zachęcamy do posmakowania Tortelloni Italia z nadzieniem szpinakowo-serowym w delikatnym sosie śmietanowym z suszonymi pomidorami.

Czy po przeczytaniu tego artykułu nabrałeś/aś ochoty na makaron?